Poprzedni post dotyczy szarlotki. Ten wpis trochę się z nim łączy. Beziki, o których mowa, przygotowałam z białek, które zostały mi po kruchym spodzie (użyłam tylko żółtek).
Składniki:
- 4 białka
- 200 g cukru pudru
- 1 łyżka cukru waniliowego
Białka ubić na pianę, dosypując 4 łyżki cukru. Ubijać tak długo, aż piana będzie sztywna i lśniąca. Do piany dodać pozostały cukier i cukier waniliowy. Wymieszać i lekko ubić. Masę przełożyć do rękawa cukierniczego. Formować małe bezy. wyciskając masę na posmarowany tłuszczem papier pergaminowy. Suszyć 40 minut w temperaturze 120 -140 stopni C.
M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz