Korzystając z okazji, że rzutem na taśmę dostałam ostatnie maliny, zrobiłam tort malinowy.
Chciałabym zachęcić wszystkich do robienia tortów, z kilku powodów:
- nie jest to wcale takie trudne,
- mamy pewność, że wszystkie składniki tortu są wysokiej jakości, tort jest świeży
- możemy udekorować tort według własnego uznania,
- no i satysfakcja, że sami zrobiliśmy tort dla bliskiej osoby.
Składniki
Ciasto:
- 4 jajka
- 1 szklanka mąki tortowej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1szklanka cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- ok. 0,5 l śmietany 18 %
- świeże maliny
Krem malinowy:
- 300 ml śmietanki kremówki
- 250 g serka mascarpone
- 2 łyżeczki cukru pudru
- 3/4 szklanki musu malinowego * (przepis na mus podaję poniżej)
- 1 czubata łyżeczka żelatyny
Do dekoracji:
- bezy
- płatki migdałów
- świeże maliny
Ciasto:
Białka ubić mikserem. Do sztywnych białek dodać cukier, dalej ubijać. Następnie dodać żółtka. Do ubitej piany z cukrem i żółtkami dodać oba rodzaje mąki i proszek do pieczenia, delikatnie wymieszać.
Białka ubić mikserem. Do sztywnych białek dodać cukier, dalej ubijać. Następnie dodać żółtka. Do ubitej piany z cukrem i żółtkami dodać oba rodzaje mąki i proszek do pieczenia, delikatnie wymieszać.
Ciasto wylać na okrągłą tortownicę wysmarowaną masłem. Piec w piekarniku rozgrzanym do 175 stopni C do zarumienienia się ciasta (około 40 minut).
Po upieczeniu ciasto wyjąć z piekarnika i odpiąć brzeg tortownicy. Gorące ciasto pokroić na dwie części. Zdjąć górną warstwę ciasta, przypiąć ponownie brzegi tortownicy. Na gorące ciasto wylać śmietanę, rozprowadzić równomiernie na cieście. Dodać owoce, w tym przypadku maliny i przykryć górną warstwą ciasta (jeszcze ciepłą). Docisnąć. Pozostawić do wystudzenia.
Krem malinowy:
Żelatynę rozpuścić w odrobinie gorącej wody (3 łyżki) i zostawić do wystygnięcia. Ubić sztywno śmietanę. Mascarpone wymieszać z cukrem pudrem, dodać ubitą śmietanę i wszystko delikatnie wymieszać. Przestudzoną żelatynę wymieszać z musem malinowym, dodać masę śmietanową. Wymieszać. Pozostawić w lodówce do stężenia.
Gdy ciasto wystygnie a krem malinowy stężenie zabieramy się do dekorowania. Wierzch ciasta pokrywamy kremem malinowym, na wierzchu i po bokach. Płatki prażymy na suchej patelni i obsypujemy boki tortu. Na wierzchu dekorujemy np. bezami i świeżymi malinami.
*Mus malinowy: zagotować 400 g malin, sok z połowy cytryny i około pół szklanki cukru. Następnie mus miksujemy i przecieramy przez sito w celu pozbycia się pestek.
M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz